Główna » 2013 Sierpień 1 » Wirtualna praca z konfliktem?
13:29 Wirtualna praca z konfliktem? |
Czy da się pracować nad konfliktem w grupie ludzi przy pomocy internetu? Wydaje mi się że tak, i chciałbym spróbować zastosować dialogowanie do rozwiązywania konfliktów na poziomie Śnienia. Widzę tu parę założeń - jednym z nich jest to, że role nie przynależą do konkretnych osób. Jeśli wybucha konflikt między jednostkami, to dotyczy on szerszego kontekstu i właściwie każdy może za ten konflikt wziąć odpowiedzialność stając po którejś stronie. Jeśli chodzi o klasyczne listy dyskusyjne, to pisanie tam o swoich uczuciach i stanowisku jest trudne, ponieważ piszący czuje się niejako zobowiązany do obrony swojego stanowiska w dalszej części dyskusji. Dlatego dialogowanie na forum odbywałoby się anonimowo. Ponadto: A. Założone Forum byłoby obwarowane hasłem. Zainteresowane interakcją osoby mogłyby na nie wejść z jednego konta. Do dialogowania należałoby się zarejestrować z imienia i nazwiska, bo anonimowość nie ma służyć temu aby się ukrywać, ale aby uwolnić elastyczność i przeskakiwanie po pojawiających się rolach. B. Bezpieczeństwo. Niedopuszczalne byłoby stosowanie przemocy, a więc przekraczanie granic konkretnej osoby, ustanowionych kulturowo lub indywidualnie. Kiedy czujesz w sobie złość albo wściekłość zwykle masz dwa wyjścia: pisać o swoich uczuciach z pozycji "ja" (zranienia, potrzeby, oczekiwania) lub atak na drugą osobę - co prowadzi do konfliktu. Facylitacja takiego konfliktu, według mnie nie jest możliwa na poziomie Forum. Należałoby zauważyć konflikt, zachęcić zainteresowane strony do facylitacji i uruchomić HANGOUT'Y. Osoba dopuszczająca się przemocy mimo ostrzeżeń, zostanie zablokowana przez Administratora, który ma dostęp do IP piszącychC. Facylitacja. Podstawowa sprawa w przypadku konfliktu. Proponuję sporządzić listę osób (psychologów, szkolonych do facylitacji), które podjęłyby się tego zadania (np godzinę tygodniowo, w przypadku naszego forum za darmo). Zainteresowani interakcją musieliby założyć konto na gmailu z dostępem do hangout'a. Dialogowanie odbywałoby się anonimowo, więc wskazane byłoby od atakującego, by się podpisał, jeżeli w swojej wypowiedzi wskazuje konkretne osoby. Jeśli tego nie zrobi to możemy potraktować konflikt jako odbywający się miedzy rolami i wtedy każdy, kto się czuje blisko danej roli może podjąć się udziału w konflikcie. Oczywiście konflikty są trudne i nie ma obowiązku brania w nich udziału. Na hangout'ach możemy spotykać się o określonej porze, wygodnej dla stron zainteresowanych. Wstępnie możnaby ustalić pewną godzinę, np 21.00, kiedy większość z nas nie pracuje D. Anonimowość. Wchodzimy na Forum z jednego konta. Pisząc o swoich uczuciach i stanowisku staramy się dookreślić rolę z jakiej się wypowiadamy. Możemy się też podpisać imieniem własnym - anonimowość nie jest obowiązkowa. Rolę, którą tworzymy może przejąć każdy z piszących w kolejnych wypowiedziach. E. Świadomość. Głównym celem dialogowania jest budowanie świadomości. Dlatego szczególną rolę w dyskusji odgrywałby metakomunikator, próbujący tę świadomość wnosić. Każdy mógłby być metakomunikatorem, ale pamiętajmy, że nie zawsze to co widzimy, służy budowaniu świadomości grupy, może być po prostu projekcją naszego świata wewnętrznego, naszych własnych problemów |
|
Liczba wszystkich komentarzy: 0 | |